sobota, 14 maja 2016

Champagne bubbles


Witajcie!

Korzystając z promocji w jednej z drogeryjnych sieciówek, postanowiłam upolować kolejny lakier Sally Hansen. Najbardziej lubię malować lakierami tej marki, mają świetną konsystencję, piękny połysk i długo się trzymają.
Od razu moją uwagę przyciągnął piękny złoty kolor, który widzicie poniżej. Inspiracja pojawiła się w trakcie malowania paznokci. Ostatecznie na myśl przychodzi mi szampan z bąbelkami *.*
To jeden z tych wzorów, który bardzo mi przypadł do gustu :)


piątek, 6 maja 2016

Golden palm

Witajcie!
Wciąż pozostając przy jednej inspiracji (Patrz tutaj), dzisiaj zamiana kolorów. Burgund pięknie prezentuje się na paznokciach (osobiście nie przepadam za krwistą czerwienią), a faktura lakieru (imitujący skórę, trochę mniej wyrazisty niż piaskowe wykończenie) daje interesujący efekt. Do tego kilka złotych pociągnięć i mamy minimalistyczny acz przyciągający uwagę manicure.

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Still in matte

Witajcie!
Szaleję za bielą, a złoto pięknie się z nią komponuje (Patrz tutaj), dlatego dziś kolejna odsłona tych dwóch kolorów. Do tego, proponuję matowe wykończenie.



Do następnego!
Buziaki, Natalia
xo

poniedziałek, 21 marca 2016

Matte elegance

Witajcie!

Podobają Wam się matowe paznokcie? Po latach królowania błysku, od kilku sezonów mat ciągle pozostaje w modzie.


poniedziałek, 29 lutego 2016

piątek, 12 lutego 2016

Valetine's Day ♥

Witajcie!
 14 luty już pojutrze, stąd moje pytanie, obchodzicie Walentynki? Traktujecie ten dzień w sposób wyjątkowy czy zwyczajnie nie zwracacie uwagi na wszystkie krzyczące z każdej strony serduszka? 
 Bez względu na to jaki jest Wasz stosunek do tego "święta", warto z tej okazji pobawić się i znaleźć inspirację na pomalowanie paznokci. Ja dzisiaj proponuję Wam najprostszy w wykonaniu, różowy (oczywiście;)) z serduszkami. Elegancki i skromny.


Jeżeli jednak nie przepadacie za różowym i cenicie klasykę, przypominam Wam, niegdyś już tu opublikowany, manikiur w sam raz na Walentynkowy wieczór :)



Do następnego!
Buziaki, Natalia 


piątek, 5 lutego 2016

Brokatowe Ostatki

        W ten karnawałowy czas można pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa, szczególnie gdy mowa o Ostatkach! Osobiście uwielbiam brokat i lubię go używać częściej niż tylko na specjalne okazje, ale nadszedł czas gdy każda z Was powinna go spróbować. Oczywiście co za dużo to niezdrowo, więc używajmy go jedynie jako akcentu. Możecie spróbować krysztłaków lub perełek, do wyboru do koloru. Szalejcie do woli :)


Miłego balowania! :)
Buziaki, Natalia